Agnieszka nie jest pod naszą opieką. Nie jest autystką. Ale mówimy wiele na temat tego jak autyści mogą się czuć.
Jeden z naszych pracowników zwrócił uwagę na tę historię. "Ola, widziałaś, to nie autystka, ale jak autystka. Możemy jej pomóc?")
W kontekście autyzmu...tego głębokiego... Nie mamy takiej mocy, żeby Agnieszce pomóc. Ale są dobre serca...