Myśleliśmy o powołaniu Fundacji od dłuższego czasu.
Głównie z tego powodu, że jesteśmy od 14 lat rodzicami niewidomego autysty i codziennie borykamy się z codziennością rodzin osób niepełnosprawnych. Wiemy jak ciężko żyje się w tej polskiej rzeczywistości - jednak niepełnosprawność syna nie spowodowała tego, że świat nam się zawalił. Wręcz przeciwnie - staramy się cieszyć życiem, funkcjonować normalnie, rozwijać swoje pasje przy jednoczesnym wspieraniu naszego dziecka.
Wierzymy, że nasze doświadczenia, nasze pasje, nasze umiejętności mogą pomóc nie tylko naszemu synowi czy ludziom nam bliskim... Nie jesteśmy na tym świecie przecież tylko dla siebie.
Dlatego postanowiliśmy wspierać człowieka - w szczególności niepełnosprawnego, chorego, wykluczonego bądź zagrożonego wykluczeniem ze społeczeństwa. Dać mu szanse na godne życie i sprawić, że przekraczać będzie swoje granice...
Dziś udało nam się powołać do życia wymarzoną Fundację Ergo Sum -Sztuka – Rozwój – Terapia – Przekraczanie